2019-06-06

Wycieczka w Karkonosze

Wycieczka w Karkonosze

W dniach od 3 do 4 czerwca uczniowie kl. V b, V c i V d brali udział w wycieczce szkolnej w Karkonosze. Planując wycieczkę postanowiliśmy, że nie będzie to tylko zwiedzanie zabytków czy muzeów, ale też dotarcie do ciekawych miejsc na szlakach górskich.

Pierwszy dzień to czas dość intensywnego chodzenia po przepięknych karkonoskich szlakach. Zwiedziliśmy Świątynię Wang – drewniany kościółek z przełomu XII – XIII wieku, wspięliśmy się na Zamek Chojnik, to tam z wieży podziwialiśmy dziedziniec zamku, a przede wszystkim piękno polskich gór. Byliśmy nad Wodospadem Kamieńczyka, najwyższym wodospadem po polskiej stronie Karkonoszy, podziwialiśmy też Dziki Wodospad na Łomnicy i wodospad Szklarki. W godzinach wieczornych zakwaterowaliśmy się w ładnym, wygodnym i gościnnym Hotelu „Karpacz”.  Po rozlokowaniu się w pokojach i obiadokolacji starczyło jeszcze czasu na krótki spacer po centrum Karpacza i zakup pamiątek.

 Drugiego dnia zaraz po śniadaniu wyruszyliśmy w dalszą podróż. Byliśmy w miejscu anomalii grawitacyjnej, obejrzeliśmy skocznię narciarską „Orlinek”, na której podczas mistrzostw Polski w skokach narciarskich, Adam Małysz uzyskał rekordową odległość – 94,5 metra. Podziwialiśmy piękno formacji skalnych – Krucze Skały, a następnie byliśmy w Muzeum kamieni szlachetnych i minerałów.  Dużo radości sprawił nam pobyt w Western City – mieście Prawdziwych Kowbojów. Mieliśmy okazję zdobyć odznakę szeryfa, kowboja lub trapera, warunkiem było ukończenie wyznaczonych atrakcji na wysokim poziomie. Sprawdzaliśmy swoje możliwości w strzelaniu z łuku indiańskiego, rzucaliśmy nożem do celu, wspinaliśmy się na Pal Męczarni, dumnie stojący na środku miasteczka, jeździliśmy kolejką oraz na koniu pod czujnym okiem kowbojów.

Te dwa dni spędzone w polskich górach były odpoczynkiem od szkolnych ławek, ale też dniami intensywnej nauki. Poznaliśmy wiele historii i legend związanych z tym regionem Polski. Widzieliśmy minerały, jakie od wieków były tam wydobywane. Ponadto wiemy jak oznaczone są górskie szlaki, co zabrać, jak się przygotować do wyjścia w góry i jakich zasad przestrzegać wędrując po tych przepięknych terenach.
Ważny oczywiście jest również fakt, że pogoda, która przed wyjazdem nie była zbyt ładna zrobiła nam przemiłą niespodziankę. Do Ostrowa wróciliśmy, więc nieźle opaleni, (choć nieco zmęczeni:)), a widoki, które podziwialiśmy i każda chwila tej wycieczki na długo pozostaną w naszej pamięci.

Rel. i zdj. K. Sułkowska